czwartek, 10 lipca 2014

Wakacyjne śniadania

Nie ma nic lepszego od rozpoczęcia weekendu rodzinnym, wypaśnym śniadaniem!
Dlatego też, jak na prawdziwych Milewczyków przystało, co sobotę staramy się śniadaniować poza domem, a miejscem, które już dwukrotnie mieliśmy okazję odwiedzić jest Targ Śniadaniowy w Sopocie.

Skwer obok Urzędu Miasta Sopot na jeden dzień zamienia się w pachnący pysznym jedzeniem przybytek dla głodnych o poranku brzuszków. Myślę, że gdyby ściszyć szum rozmów, prask gotowania i szelest wydawanej reszty na pewno można by usłyszeć kilka cichych burczeń ;)

Pierwszy raz na Targu Śniadaniowym


Na Targu Śniadaniowym nie tylko można się porządnie najeść ale i zrobić zapasy do domowej spiżarenki. Skwer obładowany jest stoiskami z domowymi ciachami, konfiturami, pieczywem, miodami, serami, wędlinami czy rybami. Wszystko jest ekologiczne i z własnych upraw, przygotowywane według rodzinnych przepisów.


- Małpo, sok czy herbata?


Nie chcesz kupować? Degustuj do woli! Tu nikt nikomu dobrego smaku nie broni, a sprzedający aż proszą cię o spróbowanie swoich smakołyków (pozdrawiam Panią ze stoiska serowego, cudem jest oprzeć się jej charyzmie i nic nie kupić!).

Po ciąży jestem strasznie niezdecydowana i widząc tyle dobroci łaziłam wte i wewte zastanawiając się na co mam ochotę i co idealnie będzie współgrało z moim głodem.
Na początek mały aperitif w postaci owsianego ciasteczka słodzonego miodem. Nie tylko piękne i smaczne, ale również zdrowe.



No a potem GOOOOOFER, czyli wizyta w food trucku GOFER sweet & spicy. Dla mnie z gęstym jogurtem i miodem, Grzegorz poszedł w bardziej wytrawne klimaty i skusił się na łososia ze szczypiorkiem i twarożkiem. Niebo w gębie to mało powiedziane.. A do tego jaki miły Pan za ladą ;)



Gofry rządzą! 



Na koniec sok tłoczony z jabłek i malin, a do domu zapasy – dżem malinowy, kaszubski miód lipowy, żytni chleb na zakwasie i tartaletka z pomidorami, serem i oliwkami, na drogę dla mężołasucha.





Oszczędzajcie kalorie i wpadajcie na Targ Śniadaniowy. 
Szkoda byłoby nie zaliczyć takiego miejsca w wakacje. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz